Ponieważ cierpię ostatnio na niemoc i niechęć twórczą, jeśli tak to mogę nazwać, dlatego pokażę miętowe prace, jeszcze z czerwca. Broszka sutaszowa z kaboszonem z żywicy z sową, oplecionym koralikami w kolorze jasnej mięty i kremowym oraz sznureczkami sutaszu miętowymi i w kolorze kawy z mlekiem. Bransoletka z dwóch sznurów szydełkowo - koralikowych, miętowy i srebrny oraz wisior z kuleczek w tych samych kolorach co bransoletka, na długim łańcuszku.
moje ulubione kolory :))
OdpowiedzUsuńMoje ostatnio też:)
UsuńBardzo ładna kolekcja. Szkoda, że broszka nie jest pokazana osobno żebym mogła się jej lepiej przyjrzeć.
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Jakoś nie chciała się sfotografować przez ten duży szklisty kaboszon w środku, zabrakło mi już cierpliwości;)
Usuń