Pierwszą małą bransoletkę udziergałam dla mojej córeczki, wybrała sobie biedroneczki i zawieszkę z Dorą. Bardzo mnie rozczuliła jej wielkość (bransoletki oczywiście:)), w związku z czym powstała kolejna mini z tym samym wzorkiem.
Srebrną z serduszkami robiłam na specjalne zamówienie, niestety zdjęcia kiepskie - robione moim telefonem, w telefonie wydawały się dużo lepsze. I tak z rozpędu i zachwytu nad słodkimi mini bransoletkami zrobiłam jeszcze jedną, w kwiatki, w lawendowym kolorze, którego ostatnio nadużywam.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających do mnie i dziękuję za miłe komentarze:)
Prześliczne! Słodziutkie :)
OdpowiedzUsuń