6.05.2013

Koralikowo - szydełkowej manii ciąg dalszy

   Jeszcze kilka bransoletek z koralików toho rozmiar 11/o. Morska/capri, purpurowa z beżowymi kropeczkami, lawendowa z lustrzanym połyskiem i z kryształkiem - serduszkiem swarovskiego i ostatnia z matowych kremowych koraliczków i złotych z delikatnymi kwiatkami - niezapominajkami:)
 
 


3 komentarze:

  1. I znowu wszystkie śliczne. Tym razem porywam tę pierwszą, morską.
    Pozdrawiam. Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysłowe i pięknie wykonane. Domyślam się,że wiele cierpliwości trzeba ,żeby wykonać takie drobiazgi.Podziwiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rosier, Aniu - poddasze.decouart bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i miłe komentarze:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz:) Agnieszka